poniedziałek, 12 listopada 2018

Konfitura z czerwonej cebuli

Podobno do trzech razy sztuka, w przypadku mojej konfitury do siedmiu ;-) Próbuję ja zrobić od 5  tygodni, bo podana do sera w jednej z łódzkich restauracji podbiła moje serce i podniebienie. Wypróbowałam wiele przepisów ale żaden mnie nie zachwycił. Mój  jest wypadową kilku z nich, a natchnieniem był ten.  Efekt jak najbardziej mnie zadawała a i konsumenci orzekli, że bardzo smaczna. Zatem dzielę się Wami przepisem i szczerze zachęcam do zrobienia bo warto :-) 



Składniki: 
  • 500 g obranej czerwonej cebuli 
  • 4 łyki czerwonego wytrawnego wina 
  • 4 łyżki octu winnego 
  • 3 łyżki czerwonego octu balsamicznego 
  • sok z jednej cytryny 
  • 6 łyżek brązowego cukru 
  • 1/2 łyżeczki granulowanego czosnku 
  • 2-3 liście laurowe 
  • sól 
  • pieprz 
Wykonanie: 

Cebulę obieramy i kroimy w cieniutkie piórka. W garnku z grubym dnem rozgrzewamy olej, wkładamy cebulę i smażmy około 10 min. Nie może się przypalić. Następnie dodajemy czerwone wino, ocet winny, czosnek i liście laurowe. Dodajemy cukier i gotujemy na małym gazie około pół godziny. Dodajmy ocet balsamiczny i gotujemy aż płyn odparuje a konfitura będzie błyszcza i gęsta. Doprawiamy solą i pieprzem. Wyjmujemy liście laurowe. Gorącą przekładamy do słoików. Z podanej porcji wychodzi ok 200 ml konfitury. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz