Długo zastanawiałam się czy na blogu powinnien pojawić się przepis na kiszone ogórki. Przecież każdy z nas ma jakiś przepis. Jedni dodają liście porzeczki, inni dębu, jeszcze inni chrzanu. Ja daję koper, czosnek, chrzan i sól. Przepis w swej prostocie banalny a ogórki chrupiące i pyszne.
Składniki: (na około 15 słoików o pojemności 1 litra)
- 5 kg ogórków gruntowych
- około 5 litrów wody
- 5 czubatych łyżek soli niejodowanej
- 4 duże główki czosnku
- dużą wiązkę kopru ( najlepiej zielonego, z kwiatem i łodygą)
- korzeń chrzanu
Wykonanie:
Słoiki i wieczka wyparzamy, ogórki i koper myjemy w zimnej wodzie. Chrzan i czosnek obieramy. Czosnek dzielimy na ząbki chrzan na plastry lub w wiórki.
Na dno słoika wkładamy czosnek i dwie gałązki kopru ( jeśli duża, wystarczy jedna), dodajemy dwa plastry lub kilka wiórek chrzanu i układamy ciasno ogórki, jeden obok drugiego. Do kiszenia wybieramy małe ogórki, zielone i nie " brzuchate".
W garnku gotujemy wodę, dodajemy sól ( zasada jest taka, że na 1 litr wody - jedna czubata łyżka soli). Wrzątkiem zalewamy ogórki w słoikach, tak aby wszystkie ogórki były przykryte wodą. Zakręcamy i odstawiamy do ukiszenia na 3-5 dni w zależności od temperatury. Po tym czasie ogórki wynosimy do zimnego pomieszczenia np. do piwnicy.
Do kiszenia kupujcie ogórki ze sprawdzonego źródła, małe i jędrne. I wierzcie mi, warto spędzić czas w kuchni aby zimą cieszyć się smakiem prawdziwych kiszonych ogórków.
Przepis bierze udział w akcji Róbmy przetwory 2018.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz