Pascha to tradycyjny deser kuchni wschodniej przyrządzany z twarogu/mleka, śmietany, jaj, masła i bakalii. Podaje się go raz do roku, w okresie Świąt Wielkiej Nocy. Przepisów na paschę w internetach mnóstwo, sama Wikipedia podaje 5 przepisów na jej przyrządzenie :)
Pierwszy raz paschę a właściwie sernik paschalny jadłam w Anatewce. Nota bene w święto Trzech Króli :) Rozczarowana daniem głównym (bardzo mądrze zamówiłam stek, za którym nawet dziś nie przepadam) sytuację postanowiłam ratować deserem. I deser mnie zachwycił. Pełen bakalii, ciężki, słodki sernik. Czy możecie sobie wyobrazić coś lepszego ? :)
Koniecznie użyjcie do jej przygotowania dobrego sera w kostce. Nawet najlepszy ser z wiaderka się tu nie sprawdzi. Ja użyłam sera " Mój ulubiony" z SM w Wieluniu. Pascha jest bardzo smaczna ale ma bardzo kremową konsystencję. Chyba, że taka Wam właśnie odpowiada.
Składniki:
- 1 kg tłustego sera w kostce (nie polecam sera w wiaderku) dwu lub trzykrotnie zmielonego
- 8 żółtek
- 200 g masła w temperaturze pokojowej
- 250 ml śmietany kremówki ( 36%)
- 250 g cukru pudru
- ziarenka z 1 laski wanilii
- łyżka soku z cytryny
- skórka otarta z jednej cytryny
- 3 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 3 łyżki rodzynek
- 5 moreli bio
- 1/2 szklanki posiekanych migdałów
- 2 łyżki orzechów ( opcjonalnie)
Wykonanie:
Rodzynki i pokrojone w kostkę morele zalewamy na godzinę sokiem z cytryny. W misie miksera ucieramy żółtka z cukrem, na jasną puszystą masę. Stopniowo dodajemy śmietanę kremówkę, nie przerywając ucierania. Powstałą masę przelewamy do garnka i cały czas mieszając podgrzewamy na małym ogniu. Masa powinna lekko zgęstnieć ale nie może się zagotować.
Gorąca masę przekładamy ponownie do misy miksera, dodajemy masło i ser. Ucieramy do otrzymania gładkiej masy. Na koniec dodajemy przygotowane wcześniej bakalie.
Dwie formy z dziurkami o pojemności jednego litra każda (może być plastikowa lub ceramiczna donica, durszlak lub sito) wykradamy gazą lub lnianą ściereczką tak aby brzegi zwisały poza naczynie. Przygotowaną masę rozkładamy do naczyń, lekko ugniatamy, nakrywamy gazą lub ściereczką, na niej układamy talerze i obciążamy. Naczynia ustawiamy na półmisku lub salaterce aby mogła wypływać serwatka. Schładzamy w lodówce do stężenia. Najlepiej przez całą noc.
Przed podaniem, ostrożnie wyjmujemy z formy. Dekorujemy bakaliami lub jadalnymi kwiatami Użyłam fiołka wonnego :) Smacznego :)
Przepis ze zmianami pochodzi z bloga Moje Wypieki. Moja pascha została wykonana z połowy składników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz