Upał daje się we znaki mnie tylko mnie. Moim ulubionym deserem na lato jest sorbet. Dziś sorbet truskawkowy. Jest to zdecydowanie najprostszy do zrobienia ze wszystkich mi znanych sorbetów, nie wymaga bowiem użycia podstawowego składnika, syropu cukrowego. Co prawda sezon na truskawki już za nami ale nadal możecie je kupić, jeśli nie świeże to mrożone :-) Polecam:-)
Składniki:
- 1 kg truskawek
- 3/4 szklanki cukru ( w zależności od tego, jak słodki ma być sorbet)
- 1/4 szklanki soku z cytryny
- 1 łyżka wódki ( ja użyłam domowego likieru truskawkowego )
Wykonanie:
Świeże owoce obieramy, myjemy, miksujemy z cukrem i sokiem z cytryny oraz alkoholem na gładkie puree. Przelewamy do pojemnika i wkładamy do zamrażarki. Przez pierwsze 3-4 godziny miksujemy masę ( można mieszać widelcem ) aby nie wykształciły się kryształki lodu. Proces powtarzamy w odstępach półgodzinnych.
Szczęśliwcy posiadający maszynki do lodów, schładzają masę, przelewają do maszynki i postępują zgodnie z instrukcją producenta.
I cała filozofia ;-)
I cała filozofia ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz