Przepis na to ciasto ma ponad 20 lat, w oryginale była to szarlotka z bezą (nazywanej Szarlotką Księgowej, bo przepis pochodził od zaprzyjaźnionej księgowej ) ale ja wykorzystuję je do babeczek, tarteletek, mazurków, szarlotki i kruchego ciasta z owocami. Próbowałam wielu kruchych ciast ale moim zdaniem to jest najlepsze. Dziś w wersji tradycyjnej, szarlotka w kratkę, jak powiedziała jedna konsumentka, jak u Babci :-)
Składniki na kruche ciasto:
- 250 g mąki krupczatki
- 40 g mąki ziemniaczanej
- 65 g cukru pudru
- 125 g zimnego masła
- 2 żółtka
- 1-2 łyżki gęstej śmietany
- 1/2 łyżeczka proszku do pieczenia
- opcjonalnie cukier waniliowy, olejek migdałowy lub śmietankowy
Dodatkowo:
- 1,5 kg szarej renety lub antonówek
- 3/4 szklanki cukru
- 1-2 łyżeczki cynamonu cejlońskiego
Wykonanie:
Obie mąki przesiewamy i mieszamy, zimne masło kroimy na mniejsze kawałki. Siekamy nożem mąkę z masłem, staramy się jak jak najdrobniej, dodajemy cukier puder i mieszamy. Możemy rozetrzeć grzbietem łyżki. Dodajemy żółtka, śmietanę, proszek do pieczenia i szybko wyrabiamy na gładką masę. Ciasto zawijamy w folię i wkładamy do lodówki. Schładzamy ok 30-60 min.
Ja używam miksera, dzięki czemu ciasto robi się dosłownie 8 minut.
Tortownicę (25-26 cm) wykładamy papierem do pieczenia. 3/4 ciasta cienko rozwałkowujemy (ok 0,5 cm) między dwoma arkuszami pergaminu. Wykładamy nim formę i schładzamy w lodówce ok. 15 minut. Przed pieczeniem nakłuwamy widelcem. Pozostałą część ciasta rozwałkowujemy cienko i kroimy w paski, które później ułożymy na wierzchu ciasta.
Jabłka obieramy, kroimy w cienkie plastry ( ja używam tarki) mieszamy z cukrem i cynamonem i odkładamy na kilka minut aby puściły sok. Polecam szarą renetę bo nie ciemnieje. Ciasto podpiekamy w nagrzanym do 170-180 stopni piekarniku, wyjmujemy, posypujemy delikatnie tartą bułką. Na podpieczony spód wykładamy lekko odciśnięte jabłka, układamy kartkę z ciasta. Pieczemy ok 45 minut w temperaturze 160-170 stopni aż kratka będzie złota. Wystudzone posypujemy cukrem pudrem. Smacznego :-)
szarlotki nigdy za wiele :) fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :) Dziękuję, szczerze polecam, bo jest bardzo smaczna a ciasto bardzo kruche :)
OdpowiedzUsuń