Pierwszy raz z tym sosem spotkałam się na warsztatach w Book&Cook. Pikantny, czosnkowy i intensywnie zielony był dodatkiem do ryby. Sos ma korzenie południowo-amerykąńskie. Serwowany jest w Argentynie i Urugwaju głównie do steków, warzyw ale też właśnie ryb. Przepisów i wariacji jest mnóstwo ale podstawą jest duża ilość czosnku, świeże chilli i natka pietruszki. Czasem dodaje się kolendrę lub oregano. Jest idealny jako dodatek do grillowanych mięs i ryb.
Składniki:
- 1 pęczek natki pietruszki
- 2-3 łyżki listków świeżego oregano (opcjonalnie)
- 1 chilli (lub chilli w płatkach)
- 1 mała czerwona cebula
- 4-6 ząbków czosnku
- skórka otarta z jednej cytryny
- 2-3 łyżki soku z cytryny
- 1/2 szklanki oliwy lub oleju
- sól
- pieprz
Wykonanie:
Czosnek i cebulę obieramy, kroimy w drobną kosteczkę i przekładamy do miski, dodajemy drobno poszatkowane, oczyszczone z nasion, chili oraz natkę pietruszki i oregano. Mieszamy wszystkie składniki, dodajemy skórkę otartą cytryny, sok z cytryny i oliwę. Doprawiamy solą i pieprzem. Sos najlepszy jest 1-2 godzinach kiedy smaki się przenikną. Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz