wtorek, 14 marca 2017

Kartoflanka ze szpinakiem i czosnkowymi grzankami

Ostatnio jestem bardzo kreatywna, gotuję z tego co mam w lodówce ;-) Dużo w niej dziś  nie było. Por, szpinak, ziemniaki i masło. Czosnek jest zawsze. W sam raz na zupę. Do jej ugotowania zainspirowała mnie książka, którą niedawno dostałam "Wszystkie smaki Skandynawii " Clausa Meyera.  I wydaje mi się, że jeszcze nie raz po nią sięgnę :-) 




Składniki

  • 3 ziemniaki 
  • 200 g świeżego szpinaku 
  • ok 1 litra bulionu warzywnego  lub wody 
  • 1 średni por 
  • łyżka masła 
  • 2 ząbki czosnku 
  • 4 kromki tostowego chleba 
  • 1 łyżka czosnkowej oliwy lub oleju*
Wykonanie: 


Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę, zalewamy wodą lub bulionem warzywnym i gotujemy do miękkości ok. 20 min.  W drugim garnku rozgrzewamy masło, podsmażamy pociętego w plastry pora i  czosnek. Kiedy ziemniaki są miękkie do pora dodajemy umyty i posiekany szpinak. Całość smażymy ok pół minuty. Tylko tyle aby szpinak stracił jędrność. Do garnka dodajemy  ugotowane ziemniaki  wraz z wodą. Gotujemy maksymalnie 2-3 minuty aby szpinak nie stracił koloru. Doprawiamy solą i pieprzem. Miksujemy blenderem, jeśli jest taka potrzeba przecieramy przez sitko. 

Pieczywo tostowe kroimy w kostkę, polewamy łyżką czosnkowej oliwy lub oleju. Posypujemy solą. 
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 175 C. Grzanki rozkładamy na papierze do pieczenia i pieczemy ok 6 minut aż będą złote i chrupiące. 

Zupę podajemy bardzo gorącą, posypaną grzankami. 


* Użyłam oleju z marynowanych papryczek czereśniowych


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz