niedziela, 3 września 2017

Jarzębina do mięs i serów

Na jarzębinę miałam ochotę od dawna ale jakoś się nie składało. Poza tym wszystkie przepisy mówiły, że trzeba koniecznie ją przemrozić aby pozbyć się goryczki. I oto trafił mi się przepis od użytkowniczki Instagramu,  Kariny,  gdzie nie trzeba było jej mrozić. Wystarczy przegotować aby się jej pozbyć. Przepis prosty a jarzębina pyszna. Świetna do serów, szczególnie koziego. 


Składniki: 
  • 500 g jarzębiny pozbawionej goryczki 
  • 2 duże winne jabłka 
  • 4 szklanki wody 
  • 500 g cukru* 

Wykonanie: 

Zerwaną jarzębinę przebieramy, zostawiając tylko ładne, dojrzałe owoce. Myjemy i wkładamy do garnka,  zalewamy 3 szklankami wody i gotujemy kwadrans. Wlewamy wodę, do garnka dodajemy szklankę wody i  cukier,  smażymy na małym ogniu w garnku o grubym dnie, około 15 nie przestając mieszać. W trakcie smażenia zbieramy powstałą pianę. Jabłka obieramy i kroimy w kostkę, dodajemy  do jarzębiny. Smażymy około  10 min i odstawiamy. Jak wystygnie, powtarzamy smażenie przez kwadrans 2-3 razy aż konfitury będą szkliste. Dobra konfitura powinna być bardzo gęsta i szklista. 


Do konfitury dałam zwykły cukier, cukier brązowy i 3 łyżki miodu. Smacznego. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz